17. Widok na tory z duktu leśnego biegnącego równolegle.
Drzewa nic sobie nie robią z tego, że to teren kolejowy. Później dukt skręca
w prawo i oddala się od torów. Pomny problemów, jakie miałem 2 tygodnie
temu, nie mam odwagi ciągnąć roweru przez takie zarośla. Wybieram jazdę
duktem, co kilkaset metrów zagłebiając się pieszo w las w poszukiwaniu torów.