Był nim przejazd w nie przekroczonej dotychczas przez pociąg specjalny drodze przed Stawianami, który jak pamiętam udrażnialiśmy z Dariuszem jeszcze 14 września. Po stosownej zapowiedzi, objaśniającej powód zatrzymania, a nagrodzonej wzruszającymi, gromkimi brawami, kolega Dariusz uzyskał od Dyspozytora stacji Stawiany Pińczowskie Wąskie via krótkofalówka zgodę na zajęcie przez pociąg nr 2601 odstępu Stawiany - Sędziejowice - nadeszła wiekopomna chwila!