Dzisiejszego ranka (czyli gdzieś koło południa ;) udaliśmy się wesprzeć
kolegów Andrzeja i Piotra z Kielc walczących od samego ranka o trasę na
Hajdaszek niestety ze stratami w postaci kosiarki. Przekazali nam oni także
informację, że ktoś próbował się włamać do Umianowickiej stacji co widać
na drugim planie.