JAKA PRZYSZŁOŚĆ?
11.03.1992r
"(...) Interesują mnie wąskotorówki, ale informacje o nich zawarte w „Sygnałach"' są bardzo skąpe. Proszę o dane dotyczące Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej, a zwłaszcza odcinka Bogoria — Włostów. Obawiam się, że podzieli on los fragmentu Rataje — Staszów — Dobra Sztombergów. (...)" — Marek Radkowski z Mielca.
Jak nas poinformował naczelnik samodzielnego wydziału kolei dojazdowych w DG PKP, Władysław Kaczmarek w sprawie Jędrzejowskiej K.D. konsultowano się najpierw z wojewodą kieleckim. Dwie trzecie sieci tej wąskotorówki znajdują się właśnie w Kieleckiem. Gospodarz tego terenu i tamtejsze samorządy lokalne nie są jednak zainteresowane utrzymaniem ciuchci. Kolejne pisma Wschodnia DOKP skierowała do wojewodów krakowskiego i tarnobrzeskiego. Odcinek Bogoria — Włostów jest już rozbierany.
Przyjemniejsze wieści przekazano nam o kolejkach Śmigielskiej, Wrocławskiej i Górnośląskiej. Ich nieodpłatnym przejęciem są zainteresowane gminy w Śmiglu, Miliczu i Kuźni Raciborskiej. Kolejką Jarocińską interesują się spółki prywatne, a wąskotorówkami na Kujawach — cukrownie Kruszwica i Dąbie Aleksandrowskie.
mar.