Aktualności z 2011 roku

2011.01.23 - jak podało dziś Radio Kielce ""Ciuchcia Expres Ponidzie" przygotowuje się do sezonu turystycznego" - zobaczcie/usłyszcie sami!
2011.04.26 - W dniu dzisiejszym na szlaku do Hajdaszka działała mocna ekipa szczecińska pod wodzą kolegi Wojciecha, która po całodziennych bojach dotarła drezyną do samego przejazdu w Hajdaszku!!!

"Korzystając z Świątecznego pobytu w regionie zaoferowaliśmy się do robótek torowych. Wyszło troszkę inaczej ale też z toromistrzami: koszenie i odkrzaczanie umianowickiej Areny. Jedna z riksz torowych służyła tym razem jako drezyna robocza i dobrze się w tej roli sprawdzała. Pokusiliśmy się także o próbę " przetarcia" szlaku do Hajdaszka. Zajęło to ponad 3 godziny. Duży sekator rozgrzał się do czerwoności a i parę kubików ziemi też trzeba było przewalić. Ogromne zainteresowanie miejscowych i ich życzliwość były dla nas nagrodą. Dotarliśmy aż do samego asfaltu, czyli sławnego przejazdu w drodze krajowej Kielce - Pińczów gdzie na  widok " żółtego bolidu" kierowcy jęli z należnym szacunkiem traktować to miejsce a niektórzy wykonali nawet przepisowe ( choć tutaj niewymagane ) " koła stop ". Kradzieży szyn po drodze nie stwierdziliśmy. Torowisko przynajmniej dla ruchu drezynowego jest absolutnie O.K. Wymaga tylko dalszego odkrzaczenia. Mostek jak widać na fotkach pozostawia nieco do życzenia ale pod drezyną ani drgnął. Na deser podjechaliśmy jeszcze do Sędziszowa " obfocić " ładnie odrestaurowany przez JKD tamtejszy Ty51 ( może niektóre z fotek tego parowozu wrzucić na stronkę, wszak jest to niewątpliwy sukces firmy )."

Zapraszam do galerii Wojciecha dokumentującej jedyny w tym roku wjazd pojazdu szynowego do Hajdaszka. Jako bonus znajdziecie w niej także efekt zeszłorocznej pracy jędrzejowskich kolejarzy przy odnowieniu malatury parowozu Ty51-15 stojącego na cokole w Sędziszowie.


2011.05.01 - na szlak wyruszył pierwszy tegoroczny pociąg rozkładowy Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej, fotogalerię przygotował kolega Andrzej

2011.07.01 - w Umianowicach odbyły się uroczyste obchody 95-lecia Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej / 9-lecia Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej, fotogalerię przygotował kolega Andrzej

2011.08.25 - dzięki zdeterminowanemu koledze Wojtkowi i całej Ekipie Szczecińskiej szlak na Hajdaszek znów zaczyna przypominać o swej chlubnej kolejowej przeszłości. Poniżej zapraszam do krótkiego przeglądu fotografii zarejestrowanych podczas wakacyjnych zmagań wolontariuszy ze Szczecina.

2011.09.27 - według absolutnie niepotwierdzonych informacji, dziś na szlak do Hajdaszka wyruszy (jak niemal dokładnie 7 lat temu!) pociąg roboczy. W planie jest umocnienie przyczółka słynnego mostka, odbudowanego w 2004 roku i wykoszenie torowiska przed sobotnim drezynowaniem. Jako, że są to wszystkie informacje jakie otrzymałem, zresztą drogą nieoficjalną z łezką w oku pozostaje mi przytoczyć historię - czyli jak to było 7 lat temu, kiedy świat zdawał się być jakby innym... cofnijmy się zatem do nie tak odległej, jakby się wydawać mogło przeszłości:

29.09.2004r - Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią dziś wyruszył na szlak do Hajdaszka pociąg roboczy - kombajn koszący zielsko zalegające skrajnię torowiska kolejki. Wczoraj brygada kolejarzy z Jędrzejowa oczyściła pozostałą część szlaku z drzew i krzewów umożliwiając mu dziś przejazd. Jednym zdaniem:

DZIŚ PO NIEMAL 10 LATACH PRZERWY NA STACJĘ HAJDASZEK WJECHAŁ PIERWSZY POCIĄG!!!

PEŁNA GALERIA

aż łza się w oku kręci :) UDAŁO SIĘ!!! Miejscowa ludność była zaskoczona tym faktem, na stację zbiegła się niemal cała wieś! Pociąg wyjechał wraz z agregatem ze stacji Umianowice kosząc jedną stronę torowiska, następnie jędrzejowscy kolejarze ogromnym nakładem sił oczyścili układ torowy stacji z zalegających tam śmieci i gruzu tworzących pokaźną warstwę oraz uzupełnili rozkradzione rozjazdy umożliwiając oblot składu. Lokomotywa została obrócona na Umianowickim trójkącie i wykosiła drugą część skrajni toru. Jakże miło to powiedzieć - Szlak na Hajdaszek tym samym od dziś jest przejezdny!!!
Niesamowitym zbiegiem okoliczności nieopodal, szosą Kielce - Pińczów przejeżdżał kolega Paweł Małysiak, którego widok pociągu na stacji Hajdaszek wprawił w niemałe osłupienie. Dzięki niemu już jutro nasza galeria wzbogaci się o historyczne zdjęcia wjazdu pierwszego pociągu - pociągu roboczego na stację Hajdaszek w tym tysiącleciu!!! 
Jednak nasza akcja Hajda na Hajdaszek nie kończy się - na razie mamy przejezdny odcinek - teraz trzeba go wzorowo utrzymać jak to było w założeniu. Ponadto w dobie kapitalizmu dla odcinka tego należy obmyśleć stosowny biznesplan, by jego użytkowanie było rentowne i świadczyło o celowości powziętych kroków do jego uruchomienia... Już teraz trzeba znów walczyć z roślinnością wdzierającą się w skrajnię od strony Umianowic, pracy więc nie brakuje. Do dyspozycji jest jednak wózek torowy, drezynka i co najważniejsze nieustanna życzliwość i wsparcie jędrzejowskich kolejarzy - zatem - DO DZIEŁA!!! SERDECZNIE WSZYSTKICH ZAPRASZAMY!!!

Jednocześnie chciałem poinformować iż najbliższy pociąg pasażersko - towarowy, który wjedzie oficjalnie do Hajdaszka z licznymi fotostopami to pociąg organizowany dla Miłośników Kolei przez kolegę Kornela dnia 2 października - ZAPRASZAMY!!!

A w tym roku do Hajdaszka zawita wielkie drezynowanie podczas II Świętokrzyskich Spotkań Drezynowych! 

2011.10.01 - oddaję niniejszym głos koledze Wojciechowi:

Słoneczny ranek w Jędrzejowie skutecznie obudził stację tutejszej wąskotorówki. Odpoczywające tego dnia składy osobowe i towarowe ustąpiły miejsca drezynom. Zaprezentowało się ich pięć ( w tym jeden wózek torowy), dwie z nich to drezyny motorowe o niespotykanej konstrukcji. Inne zaś to pojazdy z napędem mięśniowym - żółte riksze torowe, prawdziwe prekursorki nowego rodzaju turystyki rodzinnej, rekreacyjnego kolarstwa szynowego. Zrazu nieśmiało lecz po chwili coraz chętniej pasażerowie oswajali się z poszczególnymi pojazdami. Kto poczuł się zmęczony pedałowaniem rikszą zasiadał zaraz w drezynie motorowej i kontynuował zabawę. Kiedy trąbka sygnałowa dała znak odjazdu 2 pociągi drezynowe ruszyły raźno w drogę do Pińczowa znikając po chwili za zakrętem. Na całej drodze przejazdu oba składy wzbudzały nie lada sensację. Nic dziwnego, nieczęsto widuje się np. małą drezynkę z silniczkiem od quada z wagonem sypialnym na holu, czyli wózkiem torowym na który wstawiono wersalkę nakrytą kapą z powiewającymi na wietrze frędzlami.
Po 2 godzinach pociągi te wjechały z fasonem w perony stacji w Pińczowie gdzie w atmosferze weekendowego pikniku, przy rozstawionych stołach pod parasolami oczekiwało już sporo osób . Gościnny Pińczów pokochał drezyny i komplety pasażerów ochoczo pomykały tym lub tamtym pojazdem. Powodzeniem cieszył się też plenerowy bufet z lokalnymi specjałami. Młodzież w szczególności zainteresowana była drezynami z napędem rowerowym ( jak łatwo z rowerzysty stać się maszynistą i samodzielnie poprowadzić pojazd szynowy ). Żal było odjeżdżać a nowym fanom drezynowania rozstawać się z pojazdami. Kilku z nich zdecydowało sie pojechać drezyną aż do Umianowic. Atrakcji nie brakowało także i tu. Krakowski zespół " ŚRUBKI" na czele z Michałem Jurkiewiczem ( właścicielem małej drezynki motorowej i wielkim miłośnikiem kolei ) kręcił videoclip do swojego nowego utworu, poświęconego właśnie rodzinnej turystyce drezynowej. Gościnnie wystąpił Andrzej Sikorowski z grupy " POD BUDĄ " . Dołączył tu też p. Kazimierz Leśniewski - producent rowerów nietypowych i drezyn i dowiózł kolejne 2 pojazdy "jeszcze ciepłe" wprost ze swego warsztatu pod Gdańskiem. Wypróbowano i te wehikuły: jeden z nich to nieco większa drezyna rowerowa ( 8 miejsc ) przystosowana także dla osób niepełnosprawnych, drugi to wieloosobowy rower konferencyjny. Program przewidywał także przejazd drezyn 3-kilometrowym odgałęzieniem do Hajdaszka , ponownie przywróconym do ruchu przez wolontariuszy i kolejarzy.
Tymczasem artyści zakończyli zdjęcia do teledysku i można było ruszać w drogę powrotną do Jędrzejowa gdzie czekała już niezwykle klimatyczna kuźnia z lampką grzańca i piękną makietą kolejową w tle. Popłynęły kolejowe opowieści o niesfornych parowozach i nieistniejących liniach .......
Niezwykle udana impreza jak i pejzaże urokliwego Ponidzia na długo pozostaną w pamięci uczestników.


Zapraszam do galerii kolegi Bogdana, który przygotował dla nas fotorelację z II Świętokrzyskich Spotkań Drezynowych. Opisy do zdjęć pochodzą ze sprawozdania z imprezy kolegi Wojciecha.