JURKÓW <<<

WIŚLICA

>>> BRODEK
>>> OPATOWIEC

Położenie osi stacji km.: 36,772
Szlak: Umianowice - Cudzynowice 

Typ: stacja pośrednia II klasy
Znak wywoławczy: W
Ilość torów: 5
Maksymalna pojemność: 29 wagonów
Budynek stacyjny: jeszcze jest
Inne budynki: magazyn towarowo - wagonowy (nie istnieje), WC
Regulamin techniczny: dostępny
Stan obecny: Nieczynna, opuszczona

> GPS: 50°20'18.32"N 20°39'38.05"E
> Wysokość npm.: 175 m
> J
ak trafić na stację - mapka
> Opis przystanku Wiślica
> Ciekawostki
> Warto zobaczyć na terenie stacji
> Atrakcje najbliższej okolicy
> Przegląd szlaku do następnej stacji
> Galeria zdjęć
> Regulamin techniczny z 1961 r.

Stacja Wiślica w chwili obecnej jest ostatnią stacją znajdującą się na istniejącym jeszcze odcinku JKD w kierunku południowym. Pomimo istnienia torów stacyjnych, są one nieprzejezdne, podobnie jak i cała linia łącząca kiedyś to miejsce z Pińczowem, od 1997 roku. Żal rozpisywać się o aktualnym stanie kolei w Wiślicy, skupmy się więc na historii. Z regulaminu technicznego z początku lat 60-tych można wyczytać, że stacja ta była kiedyś czynna całą dobę. Obsadzał ją dyżurny ruchu obsługujący trzy telefony: dwa pociągowe, korespondencyjny oraz selektor. Prowadził on dzienniki, książki rozmów, wydawał pozwolenia na wyjazd, rozkazy, klucze zwrotnicowe z poleceniem ustawienia drogi przebiegu i osobiście zawieszał je na kontrolnej tablicy kluczowej. Wraz z nim dyżurował zwrotniczy, który wykonywał polecenia z zakresu ustalania przebiegów, utrzymywał należyty porządek, dbał o smarowanie i oświetlenie (przynajmniej w godzinach 7:50 - 8:00 i 19:50 - 20:00). Pierwszeństwo przy jednoczesnym zbliżaniu do stacji miał pociąg od Cudzynowic. W drugą stronę istniał nakaz popychania pociągów zarówno w kierunku Pińczowa, jak i Cudzynowic (o ile było czym). Spowodowane to było faktem, że stacja ulokowana została na dnie doliny Nidy, przez co wielokrotnie była przez nią zalewana, a pociągi w jedną i drugą stronę musiały pokonać trzydziestometrowe podjazdy. Przy torze nr 1 istniał peron długości 32 metrów. Najbliższy nabór wody w Pińczowie i Kazimierzy Wielkiej (tutaj ratowano się strumyczkiem przed przejazdem). Z ciekawostek: Obowiązek zaobserwowania czy zwrotniczy może być dopuszczony do służby należy do dyżurnego ruchu. W stosunku do dyżurnego ruchu obowiązek ten spełnia Zawiadowca stacji :)) Stacja obsługiwała również bocznicę do sąsiadującego GS-u, a kiedyś spotykała się tu z kolejką konną do Opatowca. Dziś budynek stacyjny popadł w ruinę, układ torowy został mocno zdewastowany, zaś najlepiej rokuje na przyszłość nieczynne WC.